wrz 10 2003

leczę się


Komentarze: 2

zastanawialam się czy trudniej będzie mi walczyć ze wspomnieniami czy marzeniami i nadziejami...? a odpowiedź wydaje mi się zbyt oczywista żeby byla prawdziwa... wspomnienia zamienią się najprawdopodobniej w jedne z najlepszych wspomnień mojego życia : kiedyś będę się uśmiechać myśląc o tym, czasem już to robię... a marzenia i nadzieje staną się kolejnym rozczarowaniem... chyba jeszcze nim nie są bo wciąż wierzę... idiotka!

dark_girl : :
14 września 2003, 11:30
dokladnie nie walcz z nadzieja i z marzeniami bo czasami to jedyne co nam zostalo
Kumcia
11 września 2003, 13:20
nie powinas walczyc ani z nadzieja ani z marzeniami..od wiekow nie odlacznie towrzysza zyciu..i ubarwiaja je ..:)

Dodaj komentarz