wrz 09 2003

coś się kończy a coś zaczyna...


Komentarze: 2

cranberries, zapalona świeczka i nowy blog... na tamtym za dużo wspomnień

dark_girl : :
10 września 2003, 01:05
matko. nie wierze wlasnym oczom. wkoncu ktos zaczyna blogowanie sensowna notka, a nie tylko ciagle: "mam na imie X, latek mam Y i kocham Enrique". Witam i pozdrawiam jako sympatyk cranberries i milosnik siedzenia przy swiecach :) Milego blogowania i udanego pokonywania przeszlosci na drodze ku przyszlosci.
10 września 2003, 00:12
masz racje... nowy bloczek... nowa ty... nie zyjesz przeszlosccia lecz przyszloscia i terazniejszoscia to zajebiscie , hehe , zapraszam do siebie

Dodaj komentarz